wtorek, 7 lutego 2012


Hmmm... mijają kolejne dni. Jest tak lodowato i jedyne  czym marzę to na jakiś odzew od Niego. Sytuacja jest o tyle skomplikowane, bo nasze stosunki zaczęly sie na stopie pewnego rodzaju korepetycji/nauki, i znow za miesiac nas to czeka > jakies kilka godzin. Nie piszemy ze soba smsow ani nic, bo tak naprawde spotkalismy sie tylko dwa razy poza "zajeciami", napisałam do niego wiadomosc na fb, ale on nie jest raczej typem, który często Tam wchodzi, a smsa nie wysle, bo on sam jak mi jedno spotkanie proponował, mówił że nie chce sie narzucac, wiec nie smsowal, tylko tez czekaj az bylam dostepna na fb. I teraz od kilku dni czekam i czekam. Wiem, że to jedyne co mogę zrobić, a przynajmniej daję mu czas na ochłonięcie po tamtej dziewczynie.. Ciężko mi tak czekać w bezczynności, ale fakt ze w koncu jakis warty uwagi chlopak mi sie podoba.. kurcze, nie umiem przestac wszystkiego rozmyslac i rozkladac na czynniki pierwsze.. Wiem, że powinnam sie czyms zajac, więc moze jakies propozycje? Albo Piosenki na chłodne dni w oczekiwaniu? Z góry dzięki i wogole Wasze komentarze mnie bardzo wspieraja! Dzięki! xx

1 komentarz:

  1. w takim razie pozostaje być Ci cierpliwą ;) spodobało mi się u Ciebie i zostałam obserwatorem ;) będę tu wpadać częściej ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń